CUKINIA W CIEŚCIE NALEŚNIKOWYM
Uważam wspólne babskie gotowanie za bardzo pierwotne – w tym super pozytywnym znaczeniu 😉
Dwóm babom w kuchni zawsze jest weselej.
Dzisiejszy obiad wymyśliła moja druga mama – Asia. Zrobiłyśmy plastry cukinii w cieście naleśnikowym i naszym zdaniem to danie jest po prostu przepyszne. Małżowi wygłodniałemu po dyżurze też smakowało.
Myślę sobie, że to fajna przystawka na imprezę 😉
Zrobiłyśmy małą porcję “na próbę” i było to:
– 1 duża cukinia
– 1 szklanka mąki pszennej
– 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
– 1 jajo
– mleko (ok. 100 ml)
Działamy:
1. Kroimy cukinię na ok 1 cm plastry (można nieco cieńsze). Nie obierałyśmy cukinii.
2. Dość obficie solimy plastry z jednej i drugiej strony, odstawiamy na chwilę.
3. Szykujemy ciasto naleśnikowe:
– do miski wsypujemy szklankę mąki
– dodajemy proszek do pieczenia
– wbijamy 1 jajko
– powoli dolewamy mleka i energicznie mieszamy, tak by otrzymać konsystencję gęstej śmietany i dobrze rozcieramy, by nie było “grudek”
4. Zanurzamy po kolei plastry cukinii w cieście (obficie!) i smażymy na sporej ilości oleju
5. Po chwili obracamy plastry na drugą stronę, smażymy na małym ogniu na złoty kolor by cukinia zmiękła a ciasto było lekko chrupiące
6. Po usmażeniu odkładamy plastry na ręcznik papierowy, by odsączyć tłuszcz.
7. Gotowe!
Możecie pokombinować z przyprawami, może papryka byłaby niezła.
Można też zrobić do tej cukinii różne sosy.
Nam smakowała taka zwykła, solona. Cukinia sama w sobie jest pyszna.
Mam nadzieję, że Wam posmakuje!
4 komentarze
Dusia
rewelacja! bardzo mi się podoba :p
bentomonia
Takie cudo podają jako czekadełko w mojej ukochanej, koreańskiej restauracji… polane lekko słodkim sosem, polecam… 😉
Veggie
lubię takie, robię podobnie, tylko kroję cukinię w cienkie plastry wzdłuż 🙂
burczymiwbrzuchu
Bardzo fajny pomysł, a do tego wyglądają bardzo apetycznie 🙂