DOMOWA WEGE PIZZA NA GRUBYM CIEŚCIE
To już nasz absolutny domowy klasyk.
Najlepszą robi zawsze moja teściowa 🙂
Tą zrobiłam pod jej czujnym okiem i wreszcie wymierzyłyśmy składniki na ciasto, bo zawsze robiłyśmy “na oko” 😉
Ciasto:
60 ml oleju
60 ml mleka
150 ml wody
pół łyżeczki soli
kopiasta łyżeczka cukru
5 dag drożdży
mąka – na oko 😉
1. Mieszamy razem: olej, mleko, wodę, sól, cukier. Podgrzewamy w rondelku lub mikrofalówce do temperatury ok. 36’C – po prostu tak, by było ciepłe, ale nie parzyło w palce.
2. Do naszej podgrzanej mikstury wkruszamy drożdże, rozcieramy, by się rozpuściły.
Następnie dodajemy mąkę i wyrabiamy ciasto tak długo, aż będzie sprężyste i nie będzie nam się kleiło do rąk. Nie podaję tu dokładnej ilości mąki, sami będziecie wiedzieć, kiedy ciasto jest idealne 🙂
3. Odstawiamy ciasto na ok. 20 min do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
4. Wyrośnięte ciasto przekładamy do lekko wysmarowanej tłuszczem blachy i równomiernie rozkładamy.
5. Ciasto smarujemy sporą ilością ketchupu (lub przecieru czy innego dowolnego pomidorowego sosu) – my mimo wszystko preferujemy ketchup 😉
6. Posypujemy przyprawami: bazylią, oregano, estragonem lub po prostu ziołami prowansalskimi.
7. Teraz czas na nasze ulubione dodatki: my robimy zawsze sporą ich ilość, jest tego tak dużo, że czasami nie przypomina to pizzy 😉 Do dzisiejszej pizzy użyłam: pomidorów (zawsze je dodatkowo odrobinę solę), cebuli, pieczarek, kukurydzy, dwóch kiełbasek sojowych. Uwielbiam dodawać też oliwki.
8. Gdy już dowolnie rozłożymy nasze dodatki warto na koniec pokruszyć nieco sera roquefort i dopiero później przykryć nasze dodatki plasterkami sera żółtego lub startym serem żółtym. Uwielbiam takie mieszanki serowe, a ser roquefort dodaje naprawdę ciekawą nutkę smakową 🙂
9. Pizzę pieczemy w 180’C ok 25-35 min – czasami zależy od piekarnika – aż ciasto ładnie się zrumieni po bokach (poznacie też po serze – nie spalcie go 🙂 )
10. Pizzę zawsze wcinam z sosem czosnkowym, wręcz nie wyobrażam sobie inaczej. Robię go na szybko z jogurtu greckiego, czosnku i curry. Czasem dodaję też sproszkowany koperek.
11. Mam nadzieję, że ciasto Wam się uda i stanie się jednym z Waszych ulubionych, bo naprawdę jest przepyszne. Pamiętajcie tylko, by nie przesadzić z dodatkami typu pomidory, by ciasto zbyt nie namokło i miało szansę wyrosnąć na grube i puszyste 🙂
Powodzenia i smacznego !
4 komentarze
KUCHARNIA, Anna-Maria
Domowa zawsze najlepsza! Twoja zamawiam od razu;)
Pysznie u Ciebie!
Pozdrawiam:)
kocie-smaki
są takie przepisy, przy których metoda 'na oko' sprawdza się najlepiej 🙂 doskonałym przykładem jest właśnie ciasto na pizzę. oj, te domowe na grubym cieście są jednak najlepsze 🙂
Anonimowy
co to za przepis skoro wciąż jest mąka "na oko"?
wegetari-anka
dodajemy mąki tak długo, "aż ciasto będzie sprężyste i nie będzie nam kleiło się do rąk"