-
SMOOTHIE BANANOWO JOGURTOWY z dodatkiem KIWI
Doskonała bomba witaminowa na te okropne, zimne, chorowite dni. Zmiksowałam 3 banany i 2 kiwi. Do tego dodałam pół kubka dużego jogurtu greckiego. Wlałam jeszcze mleko (dajcie tyle, ile uważacie za odpowiednią ilość – ja uwielbiam, gdy smoothie są gęste, więc dodałam niecałą szklankę). Miksujemy wszystko razem, słodzimy w razie potrzeby. Dzielimy się z kimś, komu warto oddać szklaneczkę. Uwielbiam.
-
LODOWY KOKTAJL TRUSKAWKOWO – PORZECZKOWY
Dziś znów złapałam kilka uśmiechów. Bardziej cieszą te na twarzach nieznajomych. Karma? Zmiksowałam ze sobą: truskawki, lody waniliowe i sorbet porzeczkowy. Dodałam zimne chude mleko i słodzik. Jeśli wolicie bardziej kaloryczne koktajle, zastąpcie mleko śmietanką, a słodzik cukrem. To takie pyszności, że aż przykro się robi, jak ubywa 😉 Zróbcie więc sporo !!!
-
KOKTAJL TRUSKAWKOWY – SMOOTHIE NA UPAŁY
Pachnie kwitnąca jabłoń, bzy, skoszona trawa. Czuć chłodne krople deszczu z nadchodzącej burzy. Mama woła z kuchni. Siedzę na schodach i jestem taka szczęśliwa. Truskawki miałam zamrożone jeszcze z zeszłego roku. Nie mogę się doczekać, kiedy pojawią się świeże. Miksujemy truskawki z cukrem (lub słodzikiem, który nie jest wcale taki niezdrowy, ale o tym kiedy indziej) i mlekiem, dodajemy skruszony lód i delektujemy się smakiem nadchodzącego lata. Na wierzch bita śmietana i jesteśmy w raju 🙂 Można oczywiście lód zmiksować razem z truskawkami od razu na gładką masę, ale w takie upały lubię czuć na języku jego chłodne kawałeczki 😉